Bestsellery Empiku, czyli quo vadis czytelniku?

Bestsellery Empiku 2019, fot: materiały prasowe

Zbliża się kolejna gala Bestsellerów Empiku, dziś ogłoszono nominacje. Tak je sobie przeglądam, no i myślę, gdzie wszyscy popełniliśmy błąd? Czemu swoimi portfelami głosujemy na książki, które powinny zalegać głęboko w magazynach, bo ich wartość literacka jest na poziomie atrakcyjności ekologicznej Warszawy, Śląska i Krakowa razem wziętych? Żeby była jasność, wśród nominacji są też książki, po które warto sięgnąć. Szkoda, że wygrają te, które niczego do Waszego życia nie wniosą.

Żeby była jasność. To nie jest tak, że władze Empiku powiedziały sobie: „ w tym roku nominujemy te książki, i co nam pan zrobisz”? Nie. Te książki znalazły się tutaj dzięki nam wszystkim. Po prostu kupiliśmy ich na tyle dużo, że znalazły się wśród nominowanych. Kategoria pierwsza lepsza z brzegu, literatura polska. Spójrzcie sami.

fot: materiały prasowe

Matko i córko. Widzicie to? Babka, która pokazuje cycki i przyznaje, że jest grafomanką, a my tego kupiliśmy kilkaset tysięcy egzemplarzy. Do tego piosenkarka oraz facet, który książki wydaje hurtowo, bo w zeszłym roku siedem. Umówmy się też, że „Czerwony pająk” nie jest najlepszą książką Kasi, więc patrząc na to na chłodno, to wszystkich powinien wciągnąć Vincent Severski. Nie wciągnie, bo wszystko na to wskazuje, że wygra znana piosenkarka, która jest też nominowana w kategorii „wydarzenie roku” (?!).

Lećmy dalej. Literatura faktu. Tu już jest jazda bez trzymanki, bo wszystkie znaki wskazują na to, że w tej kategorii wygra Kuba Wojewódzki. Nie Cezary Łazarewicz, nie inny kapitalny reportaż, nie Magda Grzebałkowska. Kuba Wojewódzki. Z pozostałych nominowanych czytałem tylko Hawkinga, ale większość z nas wolała wydać kasę na opowieści dziwnej treści celebryty z telewizji.

fot: materiały prasowe

Chyba jedyna kategoria książkowa, której zwycięzcy nikt się nie będzie wstydził, to literatura zagraniczna. Tutaj pewnie wygra „Tatuażysta z Auschwitz”. Jednak żeby nie było za różowo, to kliknijcie tutaj i przeczytajcie materiał o rzekomych przeinaczeniach i przekłamaniach w tekście książki.

fot: materiały proasowe

Jest jeszcze kategoria książek dla dzieci, a także dla młodzieży. Tak, jest nominowana Nela, która jeśli wygra, to chyba trzeci raz z rzędu. Warto wspomnieć o tym, że w kategorii wydarzenie roku nominowany jest Booker dla Olgi Tokarczuk, ale pewnie i tak przegra z Dawidem Podsiadło.

Mam wrażenie, że w zeszłym roku wygrały o wiele lepsze tytuły. „Jak zawsze” Zygmunta Miłoszewskiego, „Początek” Dana Browna, czy „Macierewicz i jego tajemnice” Tomasza Piątka.