„Dygot”, „Ślady”, a teraz „Rdza”. Dziś premiera książki, która zaczyna się kilkanaście lat temu, ale fabuła przenosi nas też wstecz o lat kilkadziesiąt. Rzecz o przyjaźni, byciu w drodze, a także układaniu monet na torach kolejowych. „Rdza” jest w każdym z nas, czasem tylko trzeba spojrzeć bardzo głęboko.