Grzegorz Kulik nie zwalnia tempa. Po tym, jak wziął na warsztat „Małego Księcia”, a także „Dracha” Szczepana Twardocha, przetłumaczył na język śląski przygody sympatycznego niedźwiadka, znanego w niektórych kręgach Kubusiem Puchatkiem, a w oryginale, bo tłumaczenie jest właśnie z angielskiego „Winnie the Pooh”. Książka ukaże się w listopadzie nakładem wydawnictwa Media Rodzina.
Tłumacz opowiedział mi o specyfice oryginału, a także, co najciekawsze – jak będą nazywali się bohaterowie śląskiej edycji przygód Kubusia Puchatka i całej ferajny. Obejrzyjcie! Jeśli chcecie przeczytać przetłumaczony fragment, to zajrzyjcie na profil Grzegorza (klik).