„Romans z Polską nie dla wszystkich skończył się happy endem”

Warszawa, fot: www.unsplash.com/Valik Chernetskyi

W czasach, kiedy inni próbowali, często z powodzeniem, z Polski uciec, oni przyjeżdżali. Za pracą, miłością, wrażeniami. Przemysław Semczuk odtworzył losy osób, które wybrały Pol(s)kę. Na dobre i na złe. Jak to w życiu bywa, nie wszystkie historie miały szczęśliwe zakończenie. Niektórzy po przybyciu nad Wisłę korespondencyjnie rozwiązywali małżeństwo, inni napisali kilkadziesiąt książek i stali sławni, jeszcze inni finalnie wyjechali i nigdy nie wrócili.

Co takiego widzieli w Polsce bohaterowie książki Semczuka? Czy mogli ten czas przeżyć lepiej, a może gorzej? Łapcie naszą rozmowę w kokpicie Embraera, w końcu pierwsza z opisanych postaci do naszego kraju przyleciała. Szczególne podziękowania dla Piotra Adamczyka z Pyrzowice Airport – bez Ciebie byśmy w takich okolicznościach przyrody nie nagrali 🙂