Pewnie sporo książek znaleźliście pod choinką, ale zaraz zaczynamy nowy rok, więc przed nami nowe lektury, nowe wyzwania, nowe wydatki. Po co sięgnąć w styczniu? Przygotowałem dla Was subiektywną listę, z której część książek już przeczytałem, a w innych widzę spory potencjał. Mam nadzieję, że nie będziecie zawiedzeni, jeśli zdecydujecie się sięgnąć po poniższe tytuły. No to co, miłych lektur 😉