Różne rzeczy się robi, żeby materiał wyszedł atrakcyjnie. Czasem trzeba się gdzieś wspiąć, przeskoczyć przez płot, a czasem…podpalić garaż. Albo chociaż zrobić taką symulację. W jednej z pierwszych scen „Resetu” […]
Kiedy po raz pierwszy powiedziałem mojemu redaktorowi, jak chce zatytułować kolejną książkę, nie był specjalnie zachwycony. Kryminały to specyficzny gatunek, a to, co zakomunikowałem, nie wpisywało […]
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda