Jeśli słyszycie o trylogii skandynawskiej, to pewnie najpierw przychodzi Wam do głowy „Millennium” Stiega Larssona. Wtedy Lars Saabye Christensen mówi: potrzymaj mi piwo i patrz na to. Na to, czyli na „Ślady miasta”, trylogię dziejącą się w Oslo. Sam autor mówi, że oddaje hołd temu miastu. Pierwsza część pojawi się w księgarniach już w środę, a o czym będzie? Zostawiam Was z autorem, który o tym dokładnie opowie. Nagrywaliśmy się na korytarzu w trakcie frankfurckich targów książki, więc wybaczcie, że ktoś tam przechodzi w tle, albo słychać szum tłumu.