Było sporo chodzenia, dużo książek, a dodatkowo trochę jedzenia. Do Chicago leciałem przede wszystkim po to, żeby zrealizować materiał śladami książek Grzegorza Dziedzica (klik). Jednak okazja czyni złodzieja i powstała też druga rzecz, którą możecie właśnie obejrzeć. Gdzie urodził się Ernest Hemingway? Jak wygląda muzeum Kurta Vonneguta? Czy warto wydać 14 dolarów na wizytę w Muzeum Pisarzy Amerykańskich? No i w końcu: jak smakują amerykańskie donuty? Dziękuję Grzegorzowi i Magdzie za opiekę i gościnę, a także nagrywanie mnie! Oddaję, a właściwie oddajemy Państwu materiał, który może się Wam spodobać, ale wiadomo, że nie musi.