„Kamienne pole”(przeł. Teresa Chłapowska) to historia Jonasza, który przeszedł na emeryturę. Zamierza w tym czasie napisać biografię niejakiego Igreka. Mimo że dopada go niemoc twórcza, wytrwale zbiera materiały do książki. Jednocześnie zaczyna wspominać własne życie i uświadamia sobie różne niewygodne fakty, jak choćby brak bliższych relacji z własnymi córkami. Zdaje sobie sprawę z tego, jak często uciekał od konfrontacji z życiem w świat słów. Dokonuje bolesnego rozrachunku z własną historią i samym sobą. Utwór napisany w 1984 roku ukazał się już wcześniej w języku polskim.
O noweli „Słoneczne miasto” (przeł. Justyna Czechowska), która powstała w 1976 i premierowo ukazuje się w tym tomie, sama Tove pisała tak: „Podróżowałam po Ameryce i pewnego wieczoru trafiłam na Florydzie do miasta, w którym było dość cicho. Rano też było pusto i cicho. Stałam na ocienionym roślinami ganku, po lewej i prawej ciągnął się szpaler identycznych ganków. Cisza była niemal przerażająca. Wtedy zdałam sobie sprawę, że jestem w Słonecznym mieście, mieście dla osób w podeszłym wieku, mieście, w którym słońce świeci przez cały rok, mieście nakierowanym na odpoczynek i święty spokój. Nazwałam je St. Petersburg. I u mnie nie jest ciche, jest tak dzikie i ekscytujące, jak każde inne miejsce na świecie. Starałam się napisać książkę o tym, co to znaczy, gdy człowiek się zestarzeje. I gdy się zakochuje”.
Książka ta powstała po podróży do Ameryki w latach 1971-72, podczas której Tove wraz ze swoją przyjaciółką Tooti miała okazję odwiedzić Florydę. Podróże po świecie zawsze były ważne dla pisarki, w tym czasie przynosiły także oddech od prowadzenia korespondencji z fanami, którzy nieustannie do niej pisali.