Szwedzkie wydawnictwo wchodzi do Polski i proponuje 30% tantiem!

Sztokholm, fot: smakksiazki.pl

Zaskoczyła mnie informacja z najnowszego felietonu Katarzyny Tubylewicz (klik), że co trzeci Szwed marzy o  napisaniu książki. Każdy ma jednak swoje marzenia i nic nam do tego. Tylko do tanga trzeba dwojga, ktoś chce napisać, więc ktoś musi to wydać. Na polski rynek wchodzi właśnie szwedzkie Wydawnictwo Lava, które działa już w kilku krajach Europy. Lava działa na zasadzie wydawnictwa hybrydowego, czyli autorki i autorzy partycypują w kosztach wydania książki. Jak to działa? Czy to ma sens? Czy pisarki i pisarze oprócz spełnienia swoich marzeń, mogą docelowo zarobić?

Jakiś czas temu poleciałem do Sztokholmu, gdzie wspólnie z Katarzyną Tubylewicz przepytaliśmy ludzi pióra, a także przedstawicieli Wydawnictwa Lava, przy współpracy z którym powstał ten materiał wideo.