Czytanie w trakcie wojny, czyli wizyta na targach książki w Kijowie. „Każdego dnia może trafić cię pocisk”

Chciałem zobaczyć taki materiał, więc go zrobiliśmy. Pojechaliśmy do Kijowa żeby sprawdzić jak wyglądają targi książki w trakcie wojny. Zajrzeliśmy do najstarszej księgarni w stolicy Ukrainy żeby spytać, jak rosyjska agresja zmieniła nawyki czytelnicze. Efekty tej wyprawy znajdziecie w materiale wideo. Czy czyliśmy się tam niebezpiecznie? Nie, prócz nocnego alarmu lotniczego, po którym spędziliśmy kilka godzin w schronie. Jak wygląda Kijów w trakcie wojny? Stara się żyć na tyle normalnie, na ile to możliwe. Nie ma na ulicach czołgów, są za to otwarte restauracje i kawiarnie. Chcecie zjeść na mieście, zjecie. Chcecie się napić, napijecie. Musicie gdzieś dojechać trolejbusem, dojedziecie.

Zabieramy Was do Kijowa, poczujcie atmosferę targów odbywających się w trakcie wojny.