Kazik Staszewski: jestem nieustającym fanem Szczepana Twardocha

Kazik Staszewski, fot: smakksiazki.pl

Wszystko kręci się wokół liter, bo rozmawiamy o pisaniu i uczeniu się tekstów, ale też o ich zapominaniu. Pojawia się Władysław Hańcza, Trevor Noah, alkomat przed koncertami i piłka nożna. Nie zabraknie Szczepana Twardocha, historii RPA oraz basisty, który pierwszy raz trzymał w rękach gitarę kilka minut przed wejściem na scenę. Czy Kazik ma na scenie ściągi? Ile koncertów zagrał za darmo? Czy wstydzi się pewnego koncertu w Katowicach? Punktem wyjścia do naszej rozmowy jest książka „ Idę tam gdzie idę. Dalej. Kazik Staszewski. Autobiografia”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Kosmos Kosmos. Możecie ją kupić tutaj.

Rozmowę nagraliśmy w Worku Kości, za co bardzo dziękuję. Ujęcia wykonał Remigiusz Setnik, a zmontował to wszystko Michał Proksa, za co kłaniam się nisko. Dziękuję przede wszystkim Wam, którzy to oglądacie, bo parafrazując Kazika – „bez Was, nie byłoby mnie”.

PS: Już po nagraniu rozmowy Kazik przypomniał sobie jeszcze jednego autora, którego poleca wszystkim, czyli Wojciecha Albińskiego.