Zanim zacząłem przygodę w branży książkowej, to znajomi, którzy sporo książek w życiu przeczytali, mówili do mnie: Szaja – drań. Nie wiedziałem, czy się obrażać, a może lepiej po prostu się uśmiechnąć, bo nie wiedziałem o co chodzi. Gdy jednak dotarło do mnie, że Leopold Tyrmand w „Złym” stworzył Szaję, oczywiście, że drania, to oczywistym się stało, że muszę to przeczytać. Potem poszło już z górki i zacząłem przeczesywać portale aukcyjne i kupować pierwsze wydania książek Tyrmanda. Zafascynował mnie świat stworzony przez tego okularnika. Teraz już mi nie przeszkadza, że ktoś mówi do mnie po nazwisku. Bo przecież Szaja, to postać wymyślona przez Tyrmanda, to duma!
Teraz do rzeczy. Przez najbliższe dziesięć tygodni, w każdy wtorkowy wieczór (zaczynając od następnego), na smakksiazki.pl będą ukazywały się teksty Marcela Woźniaka, biografa Leopolda Tyrmanda, autora książki „Biografia Leopolda Tyrmanda. Moja śmierć będzie taka, jak moje życie”. Co więcej, będą to teksty, które nigdy wcześniej się nie ukazały. Aha, przyznajcie Państwo, że zdjęcia, które ma w archiwum autor, również są kapitalne. Czego możecie się spodziewać po cyklu „Leopold Tyrmand. Model do składania”?

Leopold Tyrmand, archiwum Marcela Woźniaka
Leopold Tyrmand przemknął jak meteor przez polską scenę literacką, znikając szybko za Antlantykiem. Autor „Złego” i „Dziennika 1954” nieoczekiwanie powrócił po latach. Dziś przeżywa swój pośmiertny benefis, mieniąc się całym spektrum pisarskiego pejzażu. Zapraszam na cykl reportażowy poświęcony Lolkowi. Choć pojawią się w nim Picasso, Nixon, czy Miles Davis, Tyrmand nie będzie grzał się w ich blasku. Jego własna historia jest wystarczająco nieprawdopodobna, by obdzielić jej epizodami dziesięciu scenarzystów. Będą znikające domy i szaleni kelnerzy. Fałszywki na wojennej granicy i ucieczki z obozów. Będą podsłuchy w ścianach i spotkanie z Rockerfellerami. Wizyta w slipkach u Giedroycia i futro Agnieszki Osieckiej. Będzie zgryzota Mrożka i ostatni list Gombrowicza. Będzie też „Zły” i Orwell na kartach „Dziennika 1954”. Przed Państwem Leopold Tyrmand, polski pisarz i mozaikowa historia jego życia: model do składania.

Marcel Woźniak, biograf Leopolda Tyrmanda. Fot: Tomasz Palacz